Ekstremalne zjawiska pogodowe, jak cyklony czy tornada miały być jedną z poważniejszych konsekwencji globalnego ocieplenia. Ocieplanie się globu ma powodować gwałtowne nasilenie się tego typu niszczących zjawisk. Fakty znowu jednak bardzo ciężko dopasować do tego przewidywania. W ostatnich dniach amerykański specjalista od badań atmosfery dr Philip Klotzbach przedstawił podsumowanie w postaci wykresu, na którym widać, że globalnie liczona energia cyklonów zmniejsza się co najmniej od roku 1985:
Jak stwierdza dr Philip Klotzbach w artykule opublikowanym w 2015 roku w Journal of Climate: "globalnie całkowita enegria cyklonów podczas tego okresu czasu [1990-2014] doświadcza dużego i statystycznie znaczącego trendu malejącego". 1
To energia cyklonów, matomiast jak sprawa wygląda z częstotliwością ich występowania liczoną od lat 70-tych ubiegłego wieku? Podobnie - nie ma żadnego wzrastającego trendu:
Nauka o powodowanym przez techniczną cywilizację globalnym ociepleniu powoli staje się cmentarzyskiem fałszywych proroctw.
*****************
1) Philip J. Klotzbach and Christopher W. Landsea (2015) "Extremely Intense Hurricanes: Revisiting Webster et al. (2005) after 10 Years", J. Climate, vol. 28, p. 7621–7629.
*****************
Komentarze